Magiczny Berlin po raz drugi

MAGICZNY BERLIN PO RAZ DRUGI

Tradycyjne postrzeganie kultury i sztuki wysokiej, jako intelektualnych wyżyn sprawia, że dla większości młodzieży wydają się one zarówno niedostępne, jak i… nudne. Tymczasem postanowiliśmy pokazać naszym uczniom, że obcowanie z kulturą i sztuką może być barwną przygodą. Edukacja kulturalna to najlepsza forma kształtowania charakteru młodego człowieka, jego przyzwyczajeń, tolerancji, poglądów i wrażliwości.

31 października, odwiedziliśmy prawdziwą skarbnicę wiedzy o świecie - Nowe Muzeum (niem. Neues Musem) w Berlinie. Składa się ono z dwóch placówek: Muzeum Egipskiego i Kolekcji Papirusów oraz Muzeum Prehistorii i Historii Starożytnej.

Wizytę rozpoczęliśmy od Muzeum Egipskiego i Kolekcji Papirusów. Większość z nas od razu pospieszyła na drugi poziom w poszukiwaniu sali 210. Tam w centralnej części pomieszczenia prezentuje się egipska piękność z 1345 p.n.e. Doskonale zachowane popiersie królowej Nefretete zostało odkryte w 1912 w Amarnie na terenie warsztatu Totmesa, któremu przypisuje się wykonanie rzeźby. Eksponat będący uosobieniem kanonu ówczesnej urody, ideał kobiecego piękna, utrzymywano z dala od oczu ciekawskich do 1923. Popiersie, wzbudzające zachwyt u oglądających, ma wysokość 47cm i masę ok. 20kg. Wyrzeźbione zostało z wapienia i pokryte polichromowanym stiukiem. Stało się ikoną sztuki.

Wśród wielu eksponatów znajdujących się w zbiorach muzeum szczególną uwagę uczniów przykuły:

- figura z brązu: Chłopiec z Xanten (I-go w. p.n.e.),

- pomnik modlącego się Amenemhata III (Egipt 1840-00 p.n.e.),

- kumańskie postacie kobiece i męskie (Charków, Ukraina XII w. n.e.),

- granitowy posąg Amona w formie barana chroniącego króla Taharkę,

- głowa królowej Tija,

- stela przedstawiająca króla Natasena klęczącego z matką przed bogiem Amonem (Egipt, późny okres ok. 300r p.n.e.),

- górna część posągu boga Nilu (Egipt, Państwo Środka –XII dynastia ok. 1800r p.n.e.),

- czarny granitowy posąg boga Horusa (V w. p.n.e. cywilizacja egipska, późny okres).

Licealiści podziwiając sztukę egipską mogą zobaczyć m.in.: sarkofagi, płaskorzeźby, rzeźby (niektóre mające ponad 4 tysiące lat), papirusy, przedmioty codziennego użytku (meble, naczynia), a także biżuterię, wyroby ceramiczne i liczne figurki z majoliki (ceramiki pokrytej nieprzezroczystą polewą ołowiowo-cynową o bogatej kolorystyce).

Zgromadzona kolekcja masek mumii doskonale wyjaśniła uczestnikom wycieczki ewolucję tej formy sztuki pogrzebowej. Na zdjęciu w górnej części gabloty widać maskę mumii Pasyga (wczesny rzymski kartonaż z I w. n.e., malowany i złocony ze szklanymi wstawkami), formalną maskę mumii kobiety pochodzącą z Egiptu (początek I w. n.e.). Natomiast wpływy grecko-rzymskie widać na masce mumii mężczyzny poniżej (broda i wąsy).

Naszą uwagę zwróciło to, że wszystkie zgromadzone przedmioty są pięknie wyeksponowane.

Interesująca okazała się również najstarsza i największa w Niemczech kolekcja Papirusów.

Kolejnym punktem wycieczki był spacer pomiędzy rozciągającymi się na powierzchni 19 tyś. m2 2711 betonowymi, prostopadłościennymi blokami, stanowiącymi Pomnik Pomordowanych Żydów Europy. W miarę wchodzenia w głąb monumentu czuliśmy, jakby teren pod stopami obniżał się i zaczynał falować. Wysokość najwyższych steli sięgała 5m. Możemy powiedzieć, że nietypowa forma pomnika silnie angażuje emocje oglądających i budzi sprzeczne odczucia. „Stanowi grę splatających się nierozerwalnie ożywionego z nieożywionym, życia ze śmiercią, kusi i odpycha zarazem, nie pozostawiając widza obojętnym.” Wizyta, w tym miejscu miała przypomnieć uczniom o pomordowanych Żydach, sprawić, by zachowali w pamięci niewyobrażalne wydarzenia, uczyli się chronić prawa człowieka, równość obywateli, by sprzeciwiali się wobec wszelkiej dyktaturze i przemocy. Jednocześnie, chcieliśmy pokazać młodzieży, że każda ze ścieżek stanowi możliwość wyboru, światło na końcu każdej z dróg unaocznia istniejącą nadzieję.

W programie wycieczki nie mogło zabraknąć pamiątkowego zdjęcia z jedną z ikon Berlina – Bramą Brandenburską, symbolem Pokoju i Wolności.

Zatrzymaliśmy się również przy pomniku będącym przestrogą przed obojętnością wobec rasizmu i dyskryminacji mniejszości. Wypełniony wodą okrągły zbiornik z czarnego kamienia symbolizujący wylane łzy i ogrom cierpień, doznanych przez ofiary i ocalałych z nazistowskiego ludobójstwa na Romach i Sinti, skłonił nas do chwili refleksji. Pięknym akcentem zdobiącym monument były świeże kwiaty, symbol życia.

Krótkim spacerem przez Park Grosser Tiergarten przeszliśmy pod Reichstag, który obecnie jest siedzibą Bundestagu oraz miejscem, w którym co pięć lat wybiera się prezydenta Niemiec.

W ładnej, małej japońskiej restauracji „Sakura” zjedliśmy lunch w formie bufetu. Główną atrakcją tej restauracji są Teppanyaki. Byliśmy pod ogromnym wrażeniem. Szef kuchni majstrował szpatułką na płycie kuchennej, jedzenie świeże i smaczne. Było prawie wszystko: smażony ryż z kiełkami, sushi, chrupiąca kaczka, wieprzowina, kurczak panierowany, ryba, sajgonki... A na deser? Lody, banany w czekoladzie, sernik, galaretki… No i oczywiście zielona herbata. Wszystko, czego kubki smakowe mogą potrzebować do szczęścia. Jednym słowem nieprzebrany ocean smaków, kolorów i połączeń.

Po jedzeniu poczuliśmy sytość, a także energię do dalszego zwiedzania. Wyruszyliśmy, by odwiedzić starą zajezdnię tramwajową - Classic Remise, a w niej największe legendy motoryzacji. Uczniowie podziwiali prawdziwe i żywe samochody klasyczne w trakcie odnawiania albo przeglądu. Ich uwagę zwróciły w szczególności perełki takie, jak: Lamborghini Espada, Bugatti, Countach, Diablo, Murcielago, Aventador i Ferrari, w tym legendarne Enzo. Większość z nich zarejestrowana i działająca. Przemierzając zajezdnię spotkaliśmy ludzi pochłoniętych pracą przy autach w warsztatach, jakby żywcem przeniesionych z lat 60. i 70. XX w. Młodzież mogła poczuć zapach historii motoryzacji będący mieszaniną spalin, benzyny i smarów. Krótko mówiąc odwiedziliśmy prawdziwy wehikuł czasu, który przeniósł nas co najmniej 40 lat wstecz.

Trasa wycieczki, pozwoliła nam również zwiedzić Berlin z okien autokaru. Przejechaliśmy przez najciekawsze i ważniejsze miejsca stolicy Niemiec: niezwykle futurystyczny Urząd Kanclerza Federalnego, Uniwersytet Humboldta, fragment Muru Berlińskiego, słynny Checkpoint Charlie, Kościół Pamięci Cesarza Wilhelma, przepiękną Katedrą Berlińską, liczącą 368m wieżę telewizyjną, pomnik żołnierzy radzieckich w Tiergarten, Kolumnę Zwycięstwa, Czerwony Ratusz, Carillon…

Ostatnim miejscem naszego pobytu w Berlinie był Potsdamer Platz, tam poczuliśmy zarówno Halloween’owego ducha – polując na pamiątki w centrum handlowym, jak i magię Bożego Narodzenia – przechadzając się po świątecznym jarmarku.

Podsumowując, wycieczka stała się dobrą okazją do kontaktu z „żywym dziedzictwem”. Eksponaty muzealne, pomniki i zabytki, które są materialnym śladem czasów minionych, pozwoliły licealistom na obcowanie z przeszłością.

Drodzy Uczniowie!

Kolejny raz nie zawiedliście i udowodniliście, że kulturalnie, odpowiedzialnie i bezpiecznie zachowujecie się podczas wycieczek. ;-)

Wychowawcy i Opiekunowie!

Dziękuję, za pełnienie odpowiedzialnej funkcji, jaką jest sprawowanie opieki nad młodzieżą.

Wizytę w Berlinie dołączam do naszej kolekcji magicznych miejsc.

Organizator wycieczki: Eliza Bodys